DWA OBLICZA

Opowieść o dziewczynie
wchodzącej w dorosłe,
pełne zawirowań życie.

Oblicza życia

Kamienica, przyjaźń i rodzina brzmi pięknie prawda?

Niestety w życiu naszych bohaterów nie wszystko jest takie cudowne. Gabriela, starsza Pani musi zmierzyć się z faktem, iż jej własne dziecko nie ma czasu jej odwiedzić i przez to nie widuje się także z wnukami. Żądania finansowe, to tylko początek góry lodowej i jej problemów z własną córką.

 

Nasi bohaterowie muszą mierzyć się z przeciwnościami losu, które często bywają bardzo przykre.

Książka przekazuje ważne życiowe lekcje, które mogą Ci się przydać.

Wyrusz już dziś w podróż, która może i Ciebie zainspiruje do zmian na lepsze.

Przyjaźń jest najdelikatniejszym kwiatem,
który rozwija się ze wzajemnych kontaktów międzyludzkich. Jeżeli nie dbamy o niego cierpliwie i niestrudzenie, więdnie i usycha, zanim otworzy wszystkie swoje pączki.

Co z kolei znajdziesz
w książce Dwa oblicza?

^

Wspomnienia

Pod hitlerowską okupacją

^

Wydarzenia

Czasy współczesne

^

Młodość

Studenckie życie

^

Relacje rodzinne

Czy rodzina to tylko pokrewieństwo?

^

Mieszkanie

Problemy majątkowe

^

Inspiracje

Życiowe cytaty

Rozdział 3

Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

Mam wielkie marzenie: ciepły, przytulny dom, do którego zawsze by się chętnie wracało… Męża, moją drugą połówkę, z którym byśmy się wzajemnie uzupełniali i rozumieli bez słów… I jeszcze dom pełen dzieci… Tak, marzę o tym bardzo… Czy to tak wiele?

A teraz Wiktor nawalił, czyli kolejny facet skreślony. Czy ze mną jest coś nie tak, czy z facetami? Czy kiedykolwiek znajdę swoją drugą połówkę, odpowiedzialnego ojca dla moich przyszłych dzieci? Obecnie mężczyźni myślą tylko o jednym, łóżku i seksie, oczywiście bez zobowiązań. A jak pytam o zaręczyny, ślub, to milczą i ulatniają się jak kamfora – szybko, tak jak się pojawiają, tak znikają. Każdy z dotychczasowych twierdził, że mamy czas, że nie musimy się spieszyć, że powinniśmy jeszcze korzystać z życia, bo później, jak już będą dzieci, to skończy się wolność. Jednym słowem, tysiące wymówek, rzygać mi się chce, jak sobie to przypominam.

Nie szukam faceta na jedną noc, przygody, szukam partnera na całe życie. Może jestem staroświecka, ale… Z tego rozmyślania aż rozbolała mnie głowa. Zadzwonię do Kaśki, może pomoże mi zrozumieć męski punkt widzenia, ponoć mówią, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus…

Nie zastanawiając się dłużej, sięgnęłam po telefon z nadzieją, że Kaśka go usłyszy. Co wcale nie było takie oczywiste.

– Odbierz Kasica, proszę – prosiłam błagalnym tonem, mówiąc do mojej komórki.
– Słuchaaam – rozległ się rozespany głos Kaśki.
– Obudziłam cię, Kasica? Przepraszam, gdybym wiedziała, to bym nie dzwoniła – próbowałam niewinnie się tłumaczyć.
– Takie gdybanie, mów, co się stało? – powiedziała rozespanym głosem Kaśka.
– Nic takiego, chciałam pogadać, bo mam doła.
– I dlatego do mnie dzwonisz i jeszcze mnie budzisz, Daria?! – powiedziała ze złością Kaśka.
– Przecież nie dzwonię w nocy, dochodzi piętnasta, coś ci się godziny poprzestawiały?
– Możliwe – słyszę rozespany głos Kaśki.
– Pewnie znowu w nocy malowałaś? – powiedziałam.
– Tak. O piątej się położyłam – ziewnęła.
– Śpiochu, i tak śpisz już osiem godzin, więc najwyższa pora wstawać i wracać do rzeczywistości, kochana ty moja – powiedziałam energicznie.
– Wiesz, że artyści muszą albo spać długo, albo krótko – powiedziała Kaśka.
– Wstawaj, wstawaj, śpiochu jeden! – krzyknęłam głośno.
– Nie krzycz. Daj mi spać – prosiła Kaśka błagalnie.
– O nie, kochana, wstawaj, rudzielcu, musimy pogadać, bo twoja blond przyjaciółka ma doła, rozumiesz, doła, totalnego doła! – krzyczałam do słuchawki, jakby to miało mi ulżyć.
– Słyszę, nie wrzeszcz tak, do jasnej choinki! – wrzasnęła Kaśka.
– Po pierwsze, mam prośbę – załatwisz mi jakąś pracę?
– Kujonko, przecież od października czeka cię mnóstwo nauki.
– Nauka. Wiem. Ale muszę mieć na podręczniki i pomoce naukowe, a to kosztuje. No to jak, Kacha, załatwisz mi coś? – prosiłam błagalnie.
– Pomyślę… dowiem się tu i tam – powiedziała Kaśka rozespanym głosem, jeszcze ziewając przy okazji.
– Nie myśl, tylko działaj! Bo teraz mam wolne i mogę już zaczynać. Nie chcę siedzieć bezczynnie. Przecież wiesz, że potrzebuję pieniędzy, bo na rodziców nie mam co liczyć – przekonywałam koleżankę.
– Pieniądze. Dobra, Darka, dam znać. A jak tam Wiktor? – spytała zaciekawiona Kasica.
– Daj spokój – mówiłam.
– Skreślony. Znowu nawalił, moja ty kochana? – mówiła Kaśka.
– Mam dość facetów. Naprawdę dość! – powiedziałam głośno.
– Na razie. Wiesz, że z facetami źle, ale bez nich jeszcze gorzej – rozmarzyła się Kaśka.
– Słuchaj, czy ze mną jest coś nie tak, czy z facetami, których spotykam? – pytałam.
– Jedno i drugie – stwierdziła Kaśka.
– To znaczy… Wyjaśnij mi, bo – że tak powiem – nie rozumiem – mówiłam.
– Zacznę od facetów. Teraz są bardzo niecierpliwi, chcą już i teraz. Są też bardzo wygodni i nie lubią się wysilać, żeby zdobyć kobietę, bo wiedzą, że to kobiety za nimi szaleją, a że jest mniej mężczyzn, a więcej kobiet, to niestety panie zabiegają o ich względy i faceci są tacy, jacy są. Takiego, o jakim marzysz kochana, to ze świecą by szukać, i nie wiem, czy znajdziesz, moja ślicznotko – powiedziała z ironią Kaśka.
– Kaśka, proszę o coś nowego, bo o tym to ja wiem – stwierdziłam.
– Jeśli chodzi o ciebie, to jesteś, niestety, klasyczną blondynką, urodziwą, zgrabną… – wyliczała Kasica.
– A wiesz, że o tym nie wiedziałam? Za to ty jesteś niespotykanie rudą, złośliwą pięknością – odpaliłam.
– Dziękuję ci, kochana, że zauważasz piękno w innych ludziach – z drwiną powiedziała Kaśka.
– Kasica, dobrze, że jesteś daleko, bo bym cię walnęła! – wrzasnęłam.
– No i bardzo dobrze, bo od ciebie trzeba się trzymać jak najdalej, ale powróćmy do naszych filozoficzno-kobiecych rozważań. Już ci mówię, faceci uwielbiają… To znaczy bardziej im się podobają kobiety blondynki, bo ponoć blond lepiej na nich działa, rozumiesz, ty moja blond piękności? – tłumaczyła Kasica.
– I myślisz, że ja bardziej działam na nich od ciebie, tak? – spytałam zaskoczona.
– Daj mi skończyć. A więc faceci wolą blondynki, bo myślą, że wszystkie blondynki są głupie, jak na przykład Karolina – i tu zaczyna się twój problem – powiedziała Kaśka.
– Jaki problem – mój czy Karoliny? – pytałam.
– Naturalnie, że twój! – odpowiedziała Kasica.
– Jaki znowu problem, że jestem blondynką? – spytałam, znowu zaskoczona.
– Blondynką, ale inteligentną, niestety, kochana – powiedziała Kaśka.
– Kasiu, ale dziękuję ci bardzo za te rozważania filozoficzno-moralne – powiedziałam załamanym głosem.
– Daria, nie wkurzaj się, właśnie próbuję ci wytłumaczyć, że nie jesteś głupią blondynką i tu jest twój problem – próbowała tłumaczyć Kaśka.
– To znaczy, że ja mam problem i to jest mój problem, że jestem blondynką, głupią blondynką? Bo gdybym była szatynką, to wtedy wszystko byłoby okej – powiedziałam wkurzona.
– Nie denerwuj się, moja ślicznotko. To jest problem facetów, których spotykałaś. Oni myślą, że trafili na śliczną i bezmyślną blondynkę, a tu stop. Blondynka jest śliczna, ładna, ale bardzo mądra i w kaszę nie da sobie dmuchać, rozumiesz, Darko? – próbowała łagodzić Kaśka.
– Niby rozumiem, ale i tak nic z tego nie łapię, nie kumam, że tak powiem. Jak ci idzie malowanie, moja ruda ślicznotko? – próbowałam zmienić kierunek naszej rozmowy.
– Nie zmieniaj tematu. Czy mam ci nadal wyjaśniać problem blondynki? – dopytywała Kaśka z anielską cierpliwością.
– Daj spokój, mam już dość twojego filozofowania – powiedziałam zła jak osa.
– Cholera jasna, nie dosyć, że mnie budzisz, bo masz doła! Ja się produkuję, tłumaczę, a ty nagle – daj spokój. Bo się wścieknę, Daria! – krzyknęła głośno Kaśka.
– Kasiu, proszę cię, uspokój się, wdech i wydech – próbowałam ją uspokoić.
– Oczywiście – wdech i wydech. Ale na drugi raz to się wypchaj i nie budź mnie, blondynko – powiedziała ze złością Kaśka.
– A więc ponawiam pytanie – jak malowanie?
– Coś się wyłania, zarysowuje… – próbowała jakby tłumaczyć się Kasica.
– Czyli kolejny abstrakcjonizm?
– Na to wygląda…
– Namalowałabyś jakiś pejzaż, może martwą naturę – powiedziałam.
– Daj spokój. Wiesz, że nie lubię takich prac – powiedziała znudzonym tonem Kaśka.
– Wiem, ty moja Kasieńko! Kiedy się spotkamy, bo chcę pogadać na mój temat i moich byłych facetów. Z twoich telefonicznych wynurzeń nic do mnie nie dociera, więc potrzebuję realnego wsparcia w postaci twojej osoby i rozmowy w cztery oczy, rozumiesz ty moja ruda czuprynko? – powiedziałam z uśmiechem do telefonu.
– Przepraszam. Ruda czuprynka powinna się też obrazić, ale ci daruje. Może teraz się spotkamy, bo i tak nie będę już spała przez ciebie, blondynko – powiedziała udobruchana Kasica.
– Kaśka, tak bardzo chcę z tobą pogadać. Może pomożesz mi lepiej zrozumieć męski punkt widzenia, żebym mogła jeszcze mieć nadzieję, że może kiedyś znajdę swoją drugą połówkę, co ty na to? – starałam się mówić przymilnym głosem.
– Może? Dlatego poświęcę się dla ciebie, dla mojej jedynej blondyneczki, zezowatej – powiedziała z rozbawieniem Kaśka.
Wiedziałam, że jak Kasica jest rozbawiona i zadowolona, to na pewno się zgodzi na to, o co ją poproszę.
– Znowu zaczynasz z tą blondynką – no nie! – krzyknęłam niby rozłoszczona.
– Zamilknę, blondynko, nic już nie powiem – usłyszałam udawaną powagę w głosie Kaśki.
– Na co masz ochotę, na słodko czy na ostro? – spytałam.
– Myślę… – głośno zastanawiała się Kaśka.
– Na co masz w końcu ochotę? – zapytałam ponownie Kasicę.
– Na słodko. Tak, na coś słodkiego – odpowiedziała.
– Ja też. Czekoladarnia o 16, może być? Zdążysz się wyrobić, śpiochu? – pytałam.
– Spokojna głowa, wiesz, że moja ruda czupryna jest zawsze gotowa. Do zobaczenia. Pa! – krzyknęła zadowolona Kasica.
– Czekam, tylko się nie spóźnij! Usłyszałam już trzask odkładanej słuchawki.

Rozdziałów

Stron

Daria to młoda studentka, która zawsze marzyła o znalezieniu szczęścia, ciepłego domu z drugą połówką i gromadką dzieci.

Życiowy los dał Darii coś innego, szansę, aby zamieszkać w kamienicy ze starszą kobietą o imieniu Gabriela.

Nie miała ona kontaktu ze swoim dzieckiem ani wnukami, przytuliła naszą bohaterkę do swojego serca tak bardzo, że Daria stała się jej przybraną wnuczką.

Przecztaj e-booka Doroty Rośczak-Urbaniak Dwa oblicza, który jest dostępny w pakiecie także z następną książką Oblicza gry.

UWAGA! Jeśli dodasz do koszyka obydwa e-booki:

  1. e-book Dwa oblicza
  2. e-book Oblicza gry,

lub klikniesz tutaj, to automatycznie zostanie naliczony rabat!

Książkę przeczytałem jednym tchem. Bardzo ciekawa, życiowe problemy i cytaty są wspaniale dobrane. Polecam i czekam na dalszy ciąg tej historii.

Paweł

Książkę czyta się lekko i przyjemnie, na pewno nie będziecie się nudzić. Autorka przedstawiła samą prawdę o życiu, które toczy się tuż obok nas. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Książka okraszona jest licznymi przepięknymi cytatami, które na długo zostają w pamięci.

Lidka

Bohaterka znajduje dom i miłość. Buduje swoje gniazdko. Lecz życie nie jest usłane różami. Napotyka przeciwności losu. Przeczytajcie sami. Warto.

Krystyna

O autorce

Dorota Rośczak-Urbaniak urodziła się w 1968 roku w Kaliszu. Uczyła się w szkole średniej rolniczej, potem zdobyła licencjat z rachunkowości i tytuł magistra logistyki. Szukając swojej drogi życiowej, pracowała na różnych stanowiskach. Potem urodziła trójkę dzieci i zajęła się ich wychowywaniem. I właśnie wtedy odkryła pisanie, bo jak sama mówi – lubi obserwować ludzi.

Przeczytaj prequel książki „Dwa oblicza”

Oblicza życia

Jak radzić sobie w życiu, gdy rzuca nam ono kłody pod nogi?

10% rabatu na książki

Zapisz się poniżej, a oprócz bezpłatnego e-booka Oblicza życia otrzymasz też 10% rabatu na zakup książek drukowanych.

Gdzie mamy wysłać bezpłatnego ebooka?

Podaj adres mail do przesłania na twoją skrzynkę mailową danych dostępowych do bezpłatnego zwiastuna e-booka Niezwykłe podróże Natalki w formatach PDF, EPUB i MOBI.

Dodamy Cię też do zamkniętej Grupy Czytelników, dzięki czemu dowiesz się o następnych fajnych rzeczach, które będziemy mieli do rozdania.

Szanujemy Twoją prywatność. Nigdy nie wysyłamy spamu. Możesz się wypisać w każdej chwili.

Gdzie mamy wysłać bezpłatnego ebooka?

Podaj adres mail do przesłania na twoją skrzynkę mailową danych dostępowych do bezpłatnego zwiastunu e-booka Rowerem po Islandii w formatach EPUB, MOBI i PDF.

Dodamy Cię też do zamkniętej Grupy Czytelników, dzięki czemu dowiesz się o następnych fajnych rzeczach, które będziemy mieli do rozdania.

Szanujemy Twoją prywatność. Nigdy nie wysyłamy spamu. Możesz się wypisać w każdej chwili.

Gdzie mamy wysłać bezpłatnego ebooka?

Podaj adres mail do przesłania na twoją skrzynkę mailową danych dostępowych do bezpłatnego e-booka Oblicza życia.

Dodamy Cię też do zamkniętej Grupy Czytelników, dzięki czemu dowiesz się o następnych fajnych rzeczach, które będziemy mieli do rozdania.

Szanujemy Twoją prywatność. Nigdy nie wysyłamy spamu. Możesz się wypisać w każdej chwili.

Jak to działa?

Kliknij przycisk pobrania e-booka i podaj swój adres e-mail, aby otrzymać kopię zwiastunu e-booka oraz książki.

Gdzie mamy wysłać bezpłatnego ebooka?

Podaj adres mail do przesłania na twoją skrzynkę mailową danych dostępowych do bezpłatnego e-booka.

Dodamy Cię też do zamkniętej Grupy Czytelników, dzięki czemu dowiesz się o następnych fajnych rzeczach, które będziemy mieli do rozdania.

Szanujemy Twoją prywatność. Nigdy nie wysyłamy spamu. Możesz się wypisać w każdej chwili.

O Wydawnictwie Sorus

Już od 1992 roku staramy się dostarczać naszym czytelnikom jak najlepszej jakości ksiażki – pod względem literackim, językowym, ilustracyjno-graficznym, edytorskim i drukarskim.

Wydawnictwo Sorus z Poznania zajmuje się wydawaniem książek dla instytucji, firm i osób prywatnych.

Naszych autorów cenimy tak samo jak i Ty. Wspieramy ich w kontacie z Tobą, aby umożliwić Ci pobieranie ich bezpłatnych e-booków oraz przesyłać do Ciebie tylko informacje o nowych publikacjach, które są podobne do tych, które Cię zainteresują.

Polityka Prywatności

Witaj.

Pragniemy Cię zapewnić, że Twoje dane wykorzystamy tylko do komunikacji z Tobą. Oczywiście ich podanie jest absolutnie dobrowolne. Jednak bez ich uzyskania nie jest możliwy kontakt z nami oraz nie będziesz mógł skorzystać z niektórych naszych serwisów.

Dane osobowe będą przechowywane w sposób uniemożliwiający dostęp osobom trzecim zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r., Nr 101, poz. 926).

W każdej chwili będziesz mógł usunąć te dane. Będziesz mógł to zrobić automatycznie, zgodnie z informacją, którą dostaniesz razem z wiadomością od nas. Możesz też po prostu poprosić o to w e-mailu.

Zapewniamy Ciebie, że Twoje dane nie będą nikomu odstępowane, ani odsprzedawane. Szanujemy Twoją prywatność.

My też nie cierpimy SPAMU. Prosimy więc, abyś tak samo jak my, nie wykorzystywał naszych adresów e-mail do rozsyłania niezamówionej korespondencji.

Pozdrawiamy serdecznie!

Wydawnictwo Sorus

Kontakt

DM Sorus Sp. z o. o.
ul. Bóżnicza 15/6
61-751 Poznań
POLAND


+48 61 653 01 43

(w dni robocze w godz. 8-16)


kontakt@sorus.pl


Szczegółowa Polityka Prywatności

Jakie dane o Tobie zbieramy?

Dane zbierane podczas rejestracji

Abyś mógł skorzystać z niektórych funkcji naszego systemu będziesz musiał się zarejestrować. Podczas rejestracji zapytamy Cię o Twoje imię, Twój adres email oraz hasło jakiego będziesz używał na naszej witrynie.

Dane zbierane podczas transakcji zakupu

Dane zbierane podczas transakcji zakupu będą wykorzystane w celu realizacji transakcji, w tym pobrania od Ciebie pieniędzy oraz wysłania Tobie zamówionego towaru.

Dane zbierane automatycznie

Podczas Twojej wizyty na naszej stronie internetowej, automatycznie zbierane są dane dotyczące Twojej wizyty, np. Twój adres IP, nazwa domeny, typ przeglądarki, typ systemu operacyjnego, itp.

Dane zbierane, gdy kontaktujesz się z nami

Gdy kontaktujesz się z nami za pomocą strony internetowej, telefonu, poczty email, itp. przekazujesz nam swoje dane osobowe, np. imię, nazwisko, adres email, itp.

W jaki sposób rejestrujemy Twoje dane?

Po wpisaniu danych w formularzu wysyłamy do Ciebie email z prośbą o potwierdzenie chęci zapisu. Potwierdzenie zawiera unikalny identyfikator pozwalający potwierdzić wpisanie do bazy podanego przez Ciebie adresu email, a wraz z nim pozostałych podanych w formularzu danych.

Potwierdzenie jest ważne 7 dni. Jeśli w tym czasie nie klikniesz w link w wysłanych od nas emailu, Twoje dane zostaną usunięte.

O ile potwierdzisz swoją chęć zapisania się, wtedy zostajesz zapisany na naszą listę mailingową i możesz otrzymywać z niej pocztę.

List wysyłany w ramach subskrypcji jest skierowany do Ciebie i zawiera Twój adres email w polu “DO:/TO:”.

W jaki sposób wykorzystujemy Twoje dane?

W żadnym wypadku nie będziemy sprzedawali danych zebranych o Tobie podmiotom trzecim.

Dane zbierane podczas rejestracji będą wykorzystane wyłącznie do umożliwienia Tobie zalogowania się do naszego systemu. Rejestracja jest obowiązkowa jeżeli chcesz dokonać zakupu.

W celu realizacji umowy sklep internetowy może udostępniać zebrane od Ciebie dane do podmiotów obsługujących płatności, firm przygotowujących wysyłkę, firm dostarczających produkty oraz firm obsługujących reklamacje. W takich przypadkach ilość przekazywanych danych ograniczona jest do wymaganego minimum.

Jeżeli zapisałeś się na naszą listę lub w inny sposób wyraziłeś zgodę na otrzymywanie od nas wiadomości email, wykorzystamy Twoje dane w celu wysłania Ci informacji na email. Dane te mogą być udostępnione firmie obsługującej wysyłki emailowe w celu realizacji wysyłki korespondencji od nas. W każdej chwili przysługuje Ci prawo do cofnięcia swojej zgody na otrzymywanie wiadomości email poprzez kliknięcie w link w emailu i potwierdzenie rezygnacji na wyświetlonej stronie. Rezygnację można też zgłosić za pomocą emaila na adres 

kontakt@sorus.pl

.

Dane zbierane automatycznie mogą być użyte do analizy zachowań użytkowników na naszej stronie internetowej, zbierania danych demograficznych o naszych użytkownikach lub do personalizacji zawartości naszych stron internetowych. Dane te są zbierane automatycznie o każdym użytkowniku.

Dane zbierane w trakcie korespondencji pomiędzy Tobą, a naszym serwisem będą wykorzystane wyłącznie w celu odpowiedzi na Twoje zapytanie.

W przypadku kontroli Generalnego Inspektoratu Ochrony Danych Osobowych, Twoje dane mogą zostać udostępnione pracownikom Inspektoratu zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.

W przypadku naruszenia Regulaminu naszego serwisu, naruszenia prawa, lub gdy będą wymagały tego przepisy prawa, podane przez Ciebie informacje mogą zostać udostępnione właściwym organom władzy publicznej,

W jaki sposób będziemy się z Tobą kontaktować?

Jeżeli dokonałeś transakcji zakupu towaru, możesz otrzymać od nas emaile dotyczące Twojej transakcji. Możemy również kontaktować się z Tobą telefonicznie, jeżeli będziemy mieli ważne informacje dotyczące Twojej transakcji.

Jeżeli zapisałeś się na naszą listę lub w inny sposób wyraziłeś zgodę na jej otrzymywanie, będziesz od nas otrzymywać informacje drogą emailową

W jaki sposób możesz zmienić dane lub je usunąć?

Po zalogowaniu się do systemu i wybraniu sekcji “Moje konto” lub kliknięciu w link w emailu, możesz wprowadzić zmiany lub usunąć swoje dane osobowe zbierane podczas rejestracji i używane do zalogowania się do systemu i wysyłki emaili. Z uwagi na pomyłkowe kliknięcia, czasami wymagane jest dodatkowe potwierdzenie wypisania się poprzez kliknięcie w link w drugim emailu, który do Ciebie od razu wtedy wysyłamy.

Przysługuje Tobie prawo do żądania informacji o treści przechowywanych na Twój temat danych, jak również prawo do żądania zmiany, zablokowania lub usunięcia danych, a także prawo do sprostowania błędów, uzupełnienia lub uaktualnienia Twoich danych. Prosimy w tym celu o kontakt pod adresem:

kontakt@sorus.pl

.

Wykorzystanie ciasteczek (“cookies”)

Nasza strona internetowa może wykorzystywać ciasteczka, które służą identyfikacji Twojej przeglądarki podczas korzystania z naszej strony, abyśmy wiedzieli jaką stronę Ci wyświetlić. Ciasteczka nie zawierają żadnych danych osobowych.

Pliki ciasteczek mogą zbierać następujące dane:

  • liczbę odświeżeń oraz zawartości strony internetowej,
  • określenie, jakie reklamy lub informacje produktowe zostały zaprezentowane użytkownikowi wyświetlającemu stronę internetową
  • ustalenie zachowania użytkownika na stronie internetowej, w tym sposobu korzystania przez użytkownika z poszczególnych elementów znajdujących się na stronie.

W jaki sposób zabezpieczamy Twoje dane osobowe?

Komunikacja między Twoim komputerem, gdy zbierane są Twoje dane płatnicze jest zaszyfrowana z użyciem protokołu SSL (Secure Socket Layer). Dodatkowo nasze bazy danych zabezpieczone są przed wglądem osób trzecich.

Zmiany naszej polityki prywatności

Zastrzegamy sobie prawo zmiany powyższej polityki prywatności poprzez opublikowanie nowej polityki prywatności na tej stronie.

Kontakt

Firma przetwarzająca dane:

Kontakt

DM Sorus Sp. z o. o.
ul. Bóżnicza 15/6
61-751 Poznań
POLAND

Usługi wydawnicze, współpraca:

tel. +48 61 653 01 43
(w dni robocze w godz. 8-16)
e-mail: sorus@dmsorus.pl
(w e-mailu podaj swój numer telefonu – oddzwonimy)


Sklep internetowy:

tel. +48 61 653 01 43
(w dni robocze w godz. 8-16)
e-mail: sklep@dmsorus.pl


Usługi marketingowe:

e-mail: handel@dmsorus.pl

Zgłoszenia do pracy przyjmujemy tutaj

Sąd Rejonowy w Poznaniu, Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydział Gospodarczy  Krajowego Rejestru Sądowego
Numer KRS: 0000425140
NIP-UE: PL7822550902
REGON: 302151610
Kapitał zakładowy: 200 000 zł

W razie dodatkowych pytań dotyczących ochrony prywatności, prosimy o kontakt korzystając z formularza kontaktowego.