Książka jest relacją z przebiegu oryginalnej wyprawy autora na Ural Polarny, którą odbył latem 2012 roku. Celem podróży była samotna rowerowa eksploracja dzikich terenów górskich za kołem podbiegunowym, a w wymiarze mentalnym – przeżycie prawdziwej męskiej przygody.
Już w pierwszych dniach wyprawy nieoczekiwane spotkanie sprawiło, że rower przestał być jedynym środkiem transportu, a oprócz gór autor miał okazję poznać także tundrę jamalską wraz z jej rdzennymi mieszkańcami.
Książka napisana jest w formie dziennika. Dokumentuje wszystkie dni podróży, z których każdy obfitował w nowe wrażenia oraz zwroty akcji i nastrojów. Autor barwnie opisuje swoje zmagania z surową naturą, pokonywanie licznych trudności, próbowanie różnych sposobów pokonywania przestrzeni oraz własnych fizycznych ograniczeń. Dzieli się z czytelnikami także szczegółami logistyki wyprawowej, w tym kulisów kręcenia filmu z wyprawy. Osobny wątek stanowi bieżąca analiza własnego stanu ducha i odkrywanie prawdziwych motywacji, jakie kierują podróżnikiem.
Mimo że w założeniu wyprawa była samotna, to autor nie mógł nie wspomnieć o swoich spotkaniach z bardzo uczynnymi mieszkańcami Uralu.
Książkę wzbogaca bogaty materiał fotograficzny oraz szczegółowa mapka przebiegu wyprawy.