Lądujemy!
Pomysłowość i wytrwałość w drogę długą się wybrały:
Tego chcemy! W górę, hen, podróżujemy!
Z utworu Łazik
Zatrzymaj się w biegu, by zebrać siebie. Jesteś? Jestem. Debiutantka Maja Laskus-Cielas zaprasza Cię do eksplorowania niezwykłości w codzienności. Błahe wydarzenia nabierają magicznej aury w jej świeżym tomiku poetycko-prozatorskim. Będą nam towarzyszyć refleksje na temat rodziny, podróży, zabaw, zwierząt przepuszczone przez pryzmat dziecięcej wyobraźni. Przytoczmy słowa autorki, by lepiej zrozumieć inspiracje, formę dzieła i dowiedzieć się o jej dalszych planach.
Moja przygoda zaczęła się w podstawówce. Napisałam wiersz o lunatykach. Miał jedno zdanie: „Lunatycy chodzą w nocy po największych krańcach miasta, budzą ludzi, gdy księżyca misa zwisa, człek się budzi, a po chwili znów zasypia”. Pamiętam, że został opublikowany w lokalnej gazecie, a rodzina wykupiła cały nakład z kiosku. W liceum pisałam dobre wypracowania, ale nigdy nie na temat zadany. Tylko dzięki wyrozumiałej nauczycielce, która widziała w tej mojej pisaninie więcej, nie zostały podcięte mi skrzydła. Zawsze byłam osobą piszącą obszerne życzenia urodzinowe i czułam, że dość łatwo mi przychodzi artykułowanie tego, co myślę. Czasami z tych życzeń powstawały wiersze, które faktycznie zachowałam.
Kiedy zaczęła się pandemia, moja mama, Danuta Laskus, podjęła się projektu „Babcia czyta dzieciom”. Zaistniał problem z autorami, ponieważ musiała za każdym razem szukać źródła, które wyrazi zgodę na publiczne czytanie tekstów. Zaproponowałam, że coś napiszę i udzielę jednorazowej zgody na wszystkie utwory, które udostępnię.
To, co piszę, to moje własne przeżycia bezpośrednio opisane lub historie, do których napisania zmotywowały mnie wydarzenia z mojego życia.
Autorka rysunków (Katarzyna Stwora) zapoznała się z każdym tekstem i na podstawie ich treści stworzyła ilustracje.
Zależało mi, aby utwory następujące po sobie współgrały, żeby nie różniły się radykalnie tematyką, np. opowieści rodzinne razem, zwierzęta itp. … Ostatecznie nie do końca się tak stało, ale jestem zadowolona z układu, jaki powstał.
Większość treści zawartej w książce powstała od marca 2020 do stycznia 2021 r. Wyjątkiem są wiersze Łazik i Robot, które napisałam później, u progu wydania książki – dodałam je na końcu.
Myślę, że temat następnej mojej książki będzie spójny – od pierwszej do ostatniej strony, ale pozwolę sobie nie zdradzić więcej jeszcze w tym momencie.
Maja Laskus-Cielas
