Spójrz na historię oczami młodej kobiety!
Poznaj realia życia Niemców z nowej perspektywy!
Główną bohaterką powieści jest młoda Elżbieta Grothe, która czeka wiele lat na swojego ukochanego Reinharda v. Loos, przebywającego we francuskim obozie dla jeńców wojennych. Gdy ten w końcu powraca, jego fizyczny i psychiczny stan zdrowia jest bardzo zły z powodu cierpień, które zadano mu w niewoli. Elżbieta wychodzi za niego za mąż i wyjeżdżają do rodzinnej willi matki nad Renem, aby tam nabrał sił pod opieką lekarza. Pewnego dnia w willi zostają zakwaterowani ciemnoskórzy żołnierze i francuscy oficerowie, którzy okazują wrogość mieszkańcom, a szczególnie Elżbiecie. Aby ją wesprzeć, do domu przybywa brat Erich i najmłodsza siostra Lotte. Potem przyjeżdża Edith i jej matka, pani Jenny. Sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna. Kiedy pewnej nocy francuski oficer zakrada się do pokoju Elżbiety, widzi ona tylko jedno wyjście…
Artur Hermann Landsberger urodził 26 marca 1876 roku w Berlinie. Uczęszczał do Gimnazjum im. Friedricha Werderschego. Jego rodzicami byli Hermann Landsberger i Teresa z domu Oberwarh-Richenheim. Artur Landsberger pochodził z żydowskiej rodziny, ale nie zwracał uwagi na religię. W roku 1922/23 przeszedł na protestantyzm. Jako ostry krytyk społeczny Landsberger był prześladowany przez narodowych socjalistów. Gdy 10 maja 1933 roku w Berlinie płonął wielki stos, palono także jego książki. Po tzw. dochodzeniu nie mógł przebywać w swoim mieszkaniu na Bambergerstrasse 57, ponieważ ciągle szukało go gestapo. W pełni świadomy, podjął w końcu decyzję o odebraniu sobie życia, aby nie skończyć w obozie koncentracyjnym. 4 października 1933 roku połknął wieczorem przy swoim biurku 16 tabletek verontalu.