Rymy i rytmy, czyli historie wierszem zapisane

Zakres cen: od 55,00 zł do 69,00 zł

Poezja, która nie stroni od codzienności. Zbiór wierszy zarówno refleksyjnych, jak i takich, które z dystansem komentują rzeczywistość. Wszystkie napisane są z poruszającą uważnością.

SKU: Brak danych Kategoria: Znaczniki: , , ,

Opis

Czy zawsze trzeba szukać metafizycznych sensów i głębokich metafor, aby uchwycić to, jak zmienia się świat i nasze miejsce w nim?

Poezja nie musi być zagadką. Autorka tego tomiku przygląda się otoczeniu, opowiadając o swoich obserwacjach wprost – z refleksją, humorem lub przekąsem, ale zawsze szczerze i w zgodzie ze sobą.

Zbiór uniwersalnych utworów, powstałych z potrzeby chwili lub inspirowanych innymi tekstami, które nie silą się na patos, lecz przekazują emocje w prostych słowach i codziennej uważności. Dotykają różnorodnych spraw, nie przysłaniając ich sedna nadmiarem ozdobników czy zawiłości. Rozbrzmiewają prawdą i naturalnością, tworząc przestrzeń do ich przeżywania. Dla tych, którzy cenią sobie autentyczność i bezpośredniość.


Magdalena Maciejewska – ur. 1997, absolwentka Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego. Miłośniczka teatru, zwłaszcza musicali oraz podróży. Obdarzona dużym poczuciem humoru i ogromnymi pokładami cierpliwości, które pomagają jej z uśmiechem stawiać czoła codziennym obowiązkom. W debiutanckim tomiku bezpretensjonalnie i otwarcie dzieli się osobistym spojrzeniem na świat.


SPIS TREŚCI

  1. Życie
  2. Wojna
  3. Bezimienni
  4. Dzielne dziewczyny
  5. Oczy
  6. Kiedy?
  7. Niepowtarzalne
  8. Znacie to?
  9. O mnie
  10. Moi rodzice
  11. Matka
  12. Wyniki
  13. Słowo na k (wersja dla panów)
  14. Słowo na k (wersja dla pań)
  15. Słowo na k (wersja dla dzieci)
  16. Punkty
  17. Jeden
  18. Ten jeden
  19. Koniec
  20. Biuro podróży
  21. Na pożegnanie
  22. Budziki
  23. Londyn
  24. Obserwacje
  25. Stop
  26. Smutna prawda
  27. Punkt widzenia
  28. Krótkie
  29. Róża
  30. Myśli

Droga Czytelniczko!
Drogi Czytelniku!

Niezależnie od tego, czy wzięliście ten tomik do ręki świadomie, czy raczej przypadkowo, pragnę Wam bardzo podziękować. Bo to znaczy, że zrobiliście już pierwszy krok i być może za chwilę zrobicie drugi, czyli zaczniecie czytać. Przeczytacie pierwszy wiersz, który – mam nadzieję – Wam się spodoba, a potem sięgniecie po jeszcze jeden i następny, aż się zorientujecie, że wszystkie już przeczytaliście. Tematyka kolejnych tytułów jest bardzo różnorodna oraz uniwersalna. W ten sposób chciałam udowodnić, że wierszem można opowiedzieć naprawdę bardzo wiele historii – tych poważnych i tych z przymrużeniem oka. Zatem nie krępujcie się, czytajcie śmiało, liczę na to, że jeśli nawet nie wszystkie, to chociaż część z wierszy zostanie z Wami na dłużej. Zapraszam Was do mojego poetyckiego
świata.

Bardzo dziękuję również adresatom niektórych strof za każde dobre słowo, jakie otrzymałam, kiedy poprosiłam Was o lekturę. Dzięki temu mogłam zamieścić je tutaj w oryginalnej wersji.

Ale przede wszystkim chciałabym podziękować Wam, Drodzy Rodzice. Za wszystko.

Magda

Życie

Czasem gest powie więcej niż słowa,
czasem żyć trzeba zacząć od nowa,
czasem konieczne jest rzucić talerzem,
czasem dzień warto skończyć pacierzem.

Wojna

Ciekawe czasy, no nie ma co,
kiedy tuż obok dzieje się zło.
Po co to wszystko? I w imię czego?
Tak bombardować sąsiada swego.
Miasta i wioski w ruiny zmieniają,
w ludność cywilną brutalnie strzelają.
Gdzie jest granica tego wszystkiego?
Ile się jeszcze wydarzy złego?
Muzycy na broń instrumenty zmieniają,
a noworodki świat w schronach witają.
Rodziny zostają tam rozdzielone,
na front poszli dzielni mężowie, ojcowie.
Ile odwagi oni mieć muszą,
by bronić kraju do walki ruszą.
Świat się przygląda, pomaga, jak umie,
niebiesko-żółte barwy maluje.
Żeby ostatnia ucichła armata
i żeby Dawid pokonał Goliata.

Bezimienni

Poznali się we Lwowie, gdzie razem studiowali,
szczęśliwi zakochani, więc razem zamieszkali.
Tak wiele mieli planów, o których wciąż mówili,
lecz wszystko się skończyło, tak nagle w jednej chwili.
Ostatnio go widziała, gdy z ust mu ciekła krew,
myślała już, że zginął, lecz on nie poddał się.
Ona jest bezpieczna, bo mieszka dziś w stolicy,
on musi bronić kraju i chroni się w piwnicy.
Oboje chcą być silni, oboje wciąż czekają,
lecz nie wiadomo, kiedy ponownie się spotkają.
Żałuje teraz bardzo, że mu nie powiedziała,
gdy po raz ostatni go pocałowała.
A on nie ma pojęcia, gdzie jest jego dziewczyna
i że miał będzie wkrótce córeczkę albo syna.

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube.

Informacje dodatkowe

Waga 300 g
Wymiary 12,5 × 19,5 × 0,4 cm
Autor

Magdalena Maciejewska

Język

polski

Oprawa

twarda

Rok wydania

2025

Strony

42

Rodzaj publikacji

Ebook, Książka drukowana

Format ebooka

EPUB, MOBI, PDF

Rodzaj papieru

Alto Creme 130 g

Kolor wnętrza

Kolorowy

Liczba ilustracji

10

EAN: 9788368095944

Opinie

Nie ma jeszcze żadnych recenzji

Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.

Wydawnictwo Sorus,
DM Sorus sp. z o.o.,
Bóżnicza 15/6,
60-643 Poznań,
Poland,
sorus@sorus.pl,
tel. +48 61 653 01 43

Wydawnictwo Sorus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.