Wita nas malutka żydowska wioska, w której w symbiozie i spokoju żyją sobie trzy nacje: Polacy, Żydzi i Ukraińcy. Czasy międzywojenne są dla nich wyjątkowo owocne, jednak nie wiedzą, że w cieniu kryje się… bestia. Mowa o smoku, jednak nie takim, jakiego każdy by się spodziewał…
Żydowska kultura w pigułce
Opowieść o biłgorajskim smoku to tak naprawdę niespodziewana podróż po niewielkich domkach i wąskich uliczkach małego żydowskiego miasteczka – Biłgoraju. Pewnego dnia pojawia się w nim smok o imieniu Smolik, który terroryzuje mieszkańców. Zatem jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, czy smoki naprawdę istnieją, odpowiedzi udzieli cadyk Mordechaj Rokeasz właśnie z Biłgoraju! Przy okazji dowiesz się, jak złożona i ciekawa jest kultura żydowska, a także zapoznasz się z zupełnie nowym słownictwem. Na końcu książki czeka słownik pojęć, które przewijają się w powieści o smoku i nie tylko.
Humorystyczna walka z niebezpiecznym wrogiem
Wspaniałe, absolutnie zachwycające ilustracje stworzone przez uzdolnioną ilustratorkę Annę Fule Trymander doskonale współgrają z opowieściami z przymrużeniem oka. Autor – Janusz Tencer zadbał o to, aby każdy wyniósł z lektury tej książki coś dla siebie. Zanurz się w przeszłości, w fascynującym okresie przemian między I a II wojną światową. Powieść z pewnością skradnie serca nie tylko najmłodszych, których nauczy tolerancji i akceptacji, ale zainteresuje także starszych odbiorców.
-
Opowieść o biłgorajskim smoku50,00 zł – 52,50 zł z VAT
